czwartek, 27 czerwca 2013

pytam. z cyklu: przyszło nagle

Pytanie, ile mocy ma Moc. Czy tyle, ile mówią?
Mówią: ma. Czy mają rację?
Kto ma rację? Czym ona jest i w jakie przybrana jest atrybuty? Czy może naga jest i prosta, bez wymyślnej biżuterii prawd?
Prawda. Jedna, bezwzględna choć nieodgadniona czy też zależna od wiatru i krzywizny ust głoszącego?
Czy to, co teraz myślę i czego pragnę jest prawdziwe czy umówione? Jeśli jest wartością bezwzględną czy wystarczy, że zamknę oczy i stanie się?
Ściągam powieki w lekki grymas życzenia. Niech się stanie. Niech zatem będzie, nim otworzę oczy.
Czy już otworzyć?
A jeśli nie zapuka do drzwi i zgasnę w przykrej tonacji zawodu?
Wszystko. Chcę wszystko i chcę teraz. Nasłuchuję. Wszystkiego.